Ocenianie

Robimy to na co dzień. Świadomie bądź nie, wiecznie oceniamy. Dobry, zły, grzeczny, niegrzeczny, ładny, brzydki, niski, wysoki, gruby, chudy, ma grubą żonę, ma niskiego męża, on jest katolikiem, a ona z pis....Cały czas oceniamy. Patrzymy na coś i już nasz umysł klasyfikuje.
Sama łapie się na wiecznym klasyfikowaniu.
Dlaczego w ogóle o tym pisze?

A piszę to dlatego, że wracając z jednej z wielu rozmów kwalifikacyjnych do pracy, zaczęłam się zastanawiać nad tym, jak bezsensowne jest ubieranie się na rozmowy w sprawie pracy według narzuconych standardów...

Przecież to jest bez sensu. Bo czy ten pracodawca chce widzieć kogoś kim nie jesteśmy ale widzieć kogoś kto wizualnie mu pasuje? I nasuwa się pytanie, czy ten pracodawca, na rozmowie, chcę zobaczyć kim jesteśmy czy kogoś kogo udajemy? Co dla pracodawcy jest ważniejsze, to jak wyglądamy czy to jak pracujemy?

Ja miałam nawet przeprowadzić eksperyment, za porozumieniem z  Bogusiem Sz. (Boguś pozdrawiam Cię serdecznie), że na kolejną rozmowę pójdę ubrana tak, jak chcę. Ale w między czasie dostałam pracę i nie miałam możliwości przeprowadzenia eksperymentu....Jednak gdyby się nie udało, to bym to zrobiła na 100%.
ps. w teraźniejszej pracy ubieram się jak chcę, a nie ma to żadnego związku z jakością mojej pracy!!!

Czy wiesz, że nasze oczy widzą najmniej...Czujesz to?
Widzisz ćpuna, bezdomnego, kobietę ubraną jak prostytutka, kolesia w dresie itd...

Bo my, ludzie współczesnej cywilizacji, kochamy ocenę wzrokową. To jest najszybsza i najwygodniejsza z ocen, nie trzeba się wysilać :)
Widzimy-oceniamy-akceptujemy/odrzucamy-idziemy dalej. Tym samym, kiedy ktoś, wygląda nie tak, jak tego sobie byśmy życzyli to Go po prostu dyskwalifikujemy...

Rozumiesz teraz?Czy to dla Ciebie ma sens teraz?

Wybór należy do Ciebie...

Zadanie dla Ciebie, mój przyjacielu: Spotykasz kogoś, kto kompletnie nie leży w Twoich estetycznych normach, tym razem rozmawiasz z nim, słuchasz Go...Zobacz kim on jest. Zdziwisz się, ile macie wspólnego....

Jeśli post zainspirował Cię, prześlij go dalej, może kogoś jeszcze zainspiruje :)

Love&piece

Aga


no photo this time

Komentarze

Popularne posty